BYO, czyli „Bring Your Own”. Skrót BYO znany jest przez wszystkich Australijczyków. Jest to jedna z głównych informacji pojawiających się na drzwiach restauracji lub w menu. Oznacza, iż możesz przynieść swoją własną butelkę napoju alkoholowego. Zazwyczaj chodzi o wino, rzadziej, a raczej w ogóle, o piwo, czy mocne alkohole. Nie […]
Z branżą gastronomiczną związany jestem od 10 lat, głównie jako Front of House. Ostatnie 12 miesięcy spędzone w Australii to wielka przygoda kulinarna i nie tylko. Bogactwo, jakość i różnorodność produktów oraz styl i luz w jakim australijczycy spędzają czas w kafejkach, knajpkach i restauracjach jest czymś niezwykłym. Czymś o czym warto pisać.